RękoDzielni - Forum u Maranty

miejsce spotkań miłośników robótek ręcznych wszelkich
i nie tylko...


Strona główna  • Mapa stron  • Księga gości  • Portal   Forum
Nasze ostatnie prace  • Kontakt z administratorem
• Aktualne losowania


Poprzedni temat :: Następny temat
jak to było z wami ?
Autor Wiadomość
ikmis 
Użytkownik średnioaktywny



Kraj:
Poland

Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 10 Lut 2006
Posty: 277

Medale: Brak

Wysłany: Nie 11 Sie, 2013 15:05   

Jestem na forum wiele lat, ale nigdy nie pisałam o swoich początkach z frywolitką noo
A było tak:
Moja mama poszła na kurs frywolitki i to, czego nauczyła się na zajęciach pokazywała mi później w domu. Od razu mi się frywolitki spodobały i od razu "chwyciłam" o co w tym chodzi. U prowadzącej kurs mama dokupiła czółenka dla mnie i teczkę z odbitkami ksero, gdzie było parę, prostych wzorków. A było to... 30 lat temu mdleje
Były to czasy, gdy niczego nie było - tym bardziej kordonków, nie mówiąc o dostępie do wzorów frywolitkowych, więc po wysupłaniu paru drobiazgów i serwetki dla mojej babci, odłożyłam czółenka do szuflady.
Jakieś dziesięć lat temu wygooglowałam sobie słowo "frywolitki" i oczy ze zdumienia przecierałam, ile tego można znaleźć w internecie. Przeprosiłam swoje czółenka i bawię się w to znów hopla

+1  plus minus  Kto ocenił?
_________________
ik.mis@gazeta.pl
Ostatnio zmieniony przez ikmis Nie 11 Sie, 2013 16:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
ewelin15 
Milczek
Linka


Kraj:
Poland

Wiek: 48
Dołączyła: 07 Cze 2009
Posty: 12
Skąd: Przyłanki

Medale: Brak

Wysłany: Pią 06 Gru, 2013 10:59   Moja przygoda z frywolitką.

Pierwszy raz zobaczyłam frywolitki w telewizji śniadaniowej to był rok chyba 95 pan Jan Stawasz pokazywał jak się je robi i swoje wytwory. Wtedy mnie oczarowały i postanowiłam że kiedyś się ich nauczę. Do realizacji tego planu przystąpiłam jak tylko miałam założony internet (a to nie było proste bo mieszkałam w lesie gdzie nie było linii telefonicznej a internet mobilny dotarł dopiero niedawno ok. 2007 r). Pierwszą rzeczą kupioną w sieci były czółenka i nici. I zaczęło się przeglądanie stron z instruktażami robienia frywolitek. Dosyć szybko załapałam o co w tym chodzi i wpadłam po same uszy. Ja która do tej pory czuje awersja do igły i nici, a przyszycie guzika jest dla mnie największą karą siedziałam i plątałam nitki, a że szło mi to bardzo wolno to kiedy się pomyliłam nie wycinałam elementu, nie zaczynałam od nowa a mozolnie rozwiązywałam każdy supełek. Trwało to nieraz trzy razy dłużej niż zrobienie tego fragmentu. zebalek

+1  plus minus  Kto ocenił?
 
 
czarkotka 
Milczek
Ania



Kraj:
Norway

Dołączyła: 15 Paź 2014
Posty: 9
Skąd: Bjorgjo/Poznań

Medale: Brak

Wysłany: Nie 19 Paź, 2014 00:11   

Macie ciekawe spotkania z frywolitką u mnie było banalnie.
Ciągle szperam w necie za ciekawostkami w rękodzielnictwie i przez przypadek trafiłam na frywolitkę.
Zauroczyła mnie. Szybki zakup czółenek, nieprzespana nocy i już.
Zdolności manualne odziedziczyłam po mojej babci (dzięki jej za to idę na imprezę ) i na dodatek jestem wzrokowcem-nie potrzebuję schematów aby wiedzieć jak coś się robi ale frywolitka była wyzwaniem wściekły . Na szczęście wszystko jest w necie.
Życzę wytrwałości w zmaganiach z supełkami bye bye

  plus minus  Kto ocenił?
Ostatnio zmieniony przez czarkotka Nie 19 Paź, 2014 00:16, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group


Ponieważ na forum pojawia się coraz więcej materiałów, zdjęć, itp.,
 proszę każdego, kto będzie miał jakiekolwiek zastrzeżenia odnośnie naruszenia praw autorskich o kontakt ze mną.
 Postaram się jak najszybciej materiały tego typu usunąć lub jeśli to będzie możliwe uzyskać zgodę na ich publikację.

Jednocześnie informuję, że administrator forum nie odpowiada za treść wypowiedzi innych użytkowników,
 a tym samym nie może być pociągany do odpowiedzialności za owe wypowiedzi.

maranta

  Liczniki na bloga

Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14