Koronka brugijska - szkółka koronki brugijskiej
kiziulka - Wto 20 Lis, 2007 19:21 Temat postu: szkółka koronki brugijskiej moje Mile Panie i Panowie (a wlasciwie jeden Panie, no chyba ze kogos przeoczylam... ) czy moge ladnie poprosic o jajas szkole do koronki burgijskiej? choruje na nia od dawna, probuje, pruje i efektow wciaz brak.... moze macie na swoich przepastnych dyskach cos co pomogloby takieej oslej laczce jak ja...?
ps. to co na stronie jest o brugijskiej przejzalam, wzory dzialaja ale niestety linki do szkolki nieaktualne:(
ola1996 - Wto 20 Lis, 2007 19:41
Gdzieś, chba na Kaiem kiedyś się natknęłam ale nie zapisałam... jak znajdę to napewno dam:)
Znalazłam tylko coś takiego... ale miałam b. dużo:
http://forum.knitting-inf...showtopic=34512
http://news.knitting-info...4909_1157182886
http://news.knitting-info...4909_1157182886
kiziulka - Wto 20 Lis, 2007 22:48
dziekuje Olu:) na szczescie taka calkiem niedorozwinieta szydelkowo nie jestem, wiec na pewno mi to pomoze:) aczkolwiek jesli znajdziesz jeszcze cos to bede bardzo dzwieczna (dzyn dzyn;))
ola1996 - Śro 21 Lis, 2007 20:19
Nie ma za co:) Jak znajdę to na pewno dam
Zosia32 - Nie 09 Gru, 2007 11:00
Kiziulka teraz dokopałam się do tego posta jeżeli Cię jeszcze interesuje temat
to w tych albumach znajdziesz szkółkę koronki a także wzory
http://picasaweb.google.pl/zosia32
http://picasaweb.google.pl/Zosia3235
Pozdrowienia
nula - Pon 10 Gru, 2007 08:22
Zosia,
Mi się to bardzo przyda !!! Od dawna chcę się nauczyć koronki brugijskiej. Na razie zbieram wzorki ale zaraz po świętach (jak się skończy sezon aniołkowy) biorę się za naukę.
Dziękuję
Kiziulka a ja znalazłam jeszcze coś takiego
http://picasaweb.google.f...DentelleDeBruge
może też Ci się przyda
Zosia32 - Pon 10 Gru, 2007 10:42
Nula koronka brugijska nie jest wcale trudna tylko według mnie trzeba mieć trochę więcej cierpliwości niż do innych robótek, ale kto jak kto Ty Nula sobie poradzisz bo po cudownej bluzeczce z koronki irlandzkiej ,którą zrobiłaś dla Ciebie
nic nie jest trudne
Bardzo się cieszę że przydadzą sie Tobie moje albumy z wzorami
Pozdrowienia
nula - Pon 10 Gru, 2007 19:26
Zosiu bardzo się cieszę, że we mnie wierzysz. Jak już coś zrobię to na pewno się pochwalę.
Pozdrawiam gorąco
Bernadka - Pon 10 Gru, 2007 19:52
nula, ja też myślałam że koronka brugijska jest strasznie trudna ale teraz stwierdzam że nie taki diabeł straszny . , zrobiłam dwie duże serwety i bardzo mi się to spodobało WIERZĘ że Ci się uda
nula - Wto 11 Gru, 2007 15:43
Bernadka, obejrzałam sobie Twoje serwety. Są super !!!!
W razie problemów będę wołać o pomoc
Bernadka - Śro 12 Gru, 2007 22:17
nula, zawsze możesz zapytać , chętnie pomogę , teraz jestem w trakcie dzierganie dwu ANIOŁKÓW dla pań wychowawczyń moich dziewczyn , ale też mam w planie nową brugijkę ale o tym cicho sza mam nadzieję jutro aniołki dokończyć i w sobotę zacząc serwetę ale mój podziurawiony palec mówi stop i nie wiem jak to będzie
nula - Czw 13 Gru, 2007 09:29
Bernadka napisał/a: | ale mój podziurawiony palec mówi stop |
Oj skąd ja to znam ?! Też tak miałam przy aniołkach od tego cieńkiego szydełka - makabra
Ale my się tak łatwo nie poddajemy, no nie ? !
buziaczek - Czw 13 Gru, 2007 20:05
dzięki za namiary na cudowne albumiki jest tam tyle pięknych rzeczy ze nie wiadomo na czym oczy "zawiesic"
nula - Czw 27 Gru, 2007 16:18
karmelku
ja robię z jakiś baaaardzo starych nici, które gdzieś w swoich zapasach wynalazła moja mama. Nawet pisze na nich "nici bawełniane mieszankowe krawieckie marceryzowane" czyli one chyba bardziej służą do szycia a nie do szydełkowania ale mi akurat pasują.
Ale w ogóle to ja myślę, że to nie zależy od nici.
Ja w tych miejscach gdzie są ostre łuki robię takie ukośne rzędy: jak normalnie pasek ma 4 słupki to robię 2 słupki, potem 1 taki słupek "krótki" tzn. przeciągam nitkę przez wszystkie pętelki na szydełku naraz, potem 1 półsłupek. Tak robię przez 5 kolejnych rządków, które tworzą łuk. Wyczytałam to w jakiejś książce i uważam że to się sprawdza bardzo dobrze. bo wtedy ta taśma sama zakręca i układa się płasko.
I tutaj mam pytanie do wszystkich doświadczonych "brugijkodziergaczek" : czy Wy też tak robicie ? Czy tak jest prawidłowo ?
Acha i jeszcze te łuki po wewnętrznej stronie zakrętu robię trochę krótsze tzn. zamiast 6 o. łańc. robię 4 o. Też nie wiem czy tak się powinno robić ale jako że to jest moja zupełnie pierwsza praca w tej technice to trochę eksperymentuję. Bo schemat z którego robię jest naprawdę bardzo "schematyczny" i nic z niego nie wynika.
Jak skończę to pokażę co wyszło i poczekam na krytykę ekspertów.
Olka - Czw 27 Gru, 2007 16:38
Witaj Nula!
Jestem ciekawa Twojej brugijki i bardzo Ci kibicuję. Lubię tę koronkę, ale jakoś strasznie doświadczona nie jestem. Nigdy nie robiłam "zakrętów" tak jak opisujesz, ale gdzieś to widziałam, tzn, zwężanie taśmy przez zastosowanie półsłupków i ścisłych od wewnątrz i myślę, że będzie ładnie. Natomiast jeśli chodzi o nici - ja robiłam serwetkę z Muzy, anioła z nici Ariadny 10-tek (z tych lepiej mi się robiło) i jeszcze z innych nici (Koronka też nr 10), ale te były zbyt wiotkie .
Pozdrawiam i jestem ciekawa innych, bardziej doświadczonych brugijek i brugijczyków
O
karmelek - Czw 27 Gru, 2007 18:55
nula, dziękuję muszę koniecznie zrobić próbkę tych ukośnych rzędów, zobaczymy jak wyjdzie
Zygfryd Smarzyk - Czw 27 Gru, 2007 20:15
Brawo, Nula! Taki sposób wykonywania zakrętów taśmy to jedna z bardziej wyrafinowanych metod. Podziwiam, że tak szybko na to wpadłaś. Nie porzucaj tej koronki, masz w niej jeszcze wiele do odkrycia - a to wielka frajda. Sądzę, że wszystkie niuanse brugijskiej koronki są jakby "tajemnicą" warsztatu, a jednocześnie wyrysowanie schematu, który by te tajniki pokazywał, jest niezwykle pracochłonne. I dlatego nieczęsto można to spotkać. Podobnie jak w hafcie. Jest jeden rysunek, a wiele zależy od talentu i doświadczenia hafciarki. Czekam niecierpliwie na Twoją pracę. Właśnie kończę tą techniką bieżnik owalny. Sądzę, że na początku roku pokażę go na forum.
Z tysiącem serdeczności
Grażyna - Czw 27 Gru, 2007 21:17
To nie są tajniki warsztatu tylko nie zawsze podany schemat jest dokładny. Czasami trzeba uwazniej patrzec na schemat i zdjecie wyrobu. Ogladać kilka razy. Porównywać. Na zdjeciach, w powiekszeniu, wypatrzy się szczegóły wzoru. Trzeba byc myslacym obserwatorem i poprawki nanosic na schemat od razu.
To, że nie sa to same słupki widac po kształcie słupkow. Jak we wzorze rząd słupkow przyjmuje kształt trójkata, to juz wiadomo, że tam oprocz słupkow mozna zrobic w rzedzie, dla uzyskania trójkata (zakrętu), niepełne słupki lub połsłupki.
nula - Czw 27 Gru, 2007 21:43
Wszystkim Wam dziękuję za wszelkie uwagi. Jako, że dopiero raczkuję w tej dziedzinie są one dla mnie bardzo cenne.
Jednak zgadzam się z Zygfydem, że trafić na perfekcyjnie rozrysowany schemat jest bardzo trudno, taki żeby wszystkie szczegóły były dokładnie zaznaczone.
Ja akurat mam schemat z Dupletu, czyli bardzo ogólny, a zdjęcie serwetki też było malutkie i po powiększeniu niewiele widać, więc robię "na wyczucie", ale mam nadzieję, że niedługo będę mogła się pochwalić gotową serwetką. :wesolek:
Zygfrydzie już jestem ciekawa jaką pięknością nas znowu zaskoczysz !!!
beacia - Czw 17 Sty, 2008 13:32
znawcy i specjaliści w koronce wyjaśnijcie mi tak łopatologicznie - bez wdawania sie w szczegóły - koronka brugijska to (w największym skrócie myślowym) po prostu długa tasiemka z bocznymi "uszkami" którą poprzez odpowiednie łączenie owych "uszek" kształtuje się w określone wzory ? czy słusznie kombinuję? Bardziej skomplikowane wzory tworzy się poprzez łączenia kilku fragmentów odpowiednio wymodelowanej taśmy? Wybaczcie że mimo zamieszczonych tu kilku linków o koronce pytam o takie podstawy ale chodzi mi o pojecie ogólnej zasady tworzenia tej koronki zanim zacznę się wdawać w szczegóły jej powstawania. z góry dziękuję za odpowiedzi
nula - Czw 17 Sty, 2008 23:11
beacia, nie jestem jeszcze co prawda "znawcą i specjalistą" w tej dziedzinie (zrobiłam dopiero 2 serwetki i zaczęłam trzecią) ale ogólnie jest tak jak piszesz.
Tylko te wszystkie wywijasy i zakręty z taśmy modeluje się od razu w trakcie robienia więc trzeba zwracać uwagę co się z czym łączy i w jakiej kolejności.
Pozdrawiam
beacia - Pią 18 Sty, 2008 08:50
Nula serdecznie dziękuję za odpowiedź i objaśnienie . Bo przyznam się że myślałam że najpierw robimy np 2 metry taśmy a potem tylko odpowiednio je łącząc modelujemy serwetkę. Czyli robiąc najprostszą bluzeczkę z jednego kawałka taśmy to już w trakcie robienia taśmy złapię " uszka" w celu zrobienia zakrętu. Jecze raz wielkie dzięki za pomoc
malka200 - Pon 28 Sty, 2008 17:21
czy ktos może mi podpowiedzieć, jak zrobić te liście? bo schemat mało wyraźny, a całość bardzo mi się podoba
malka200 - Pon 28 Sty, 2008 17:22
http://img213.imageshack....0160117yb5.jpg- schemat
Zygfryd Smarzyk - Pon 28 Sty, 2008 18:27
Malka200, nie mogę otworzyć tej strony. Popróbuję później.
Z tysiącem serdeczności
|
|
|