To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
RękoDzielni - Forum u Maranty

miejsce spotkań miłośników robótek ręcznych wszelkich
i nie tylko...

Problemy, pytania - Pomocy w tłumaczeniu wzoru

edyta01 - Śro 22 Cze, 2016 20:31
Temat postu: Pomocy w tłumaczeniu wzoru
Mam wielką prośbę o tłumaczenie,nie musi być dosłownie. Nie wiem w ogóle jak go ugryźć. to jest ta sukieneczka http://www.letesknits.pl/blog/tag/yarn-art-jeans/


Cast on 42.
1) WS) K1,PLACE MARKER,K1,PM,K10,PM,K1,PM,K16,PM,K1,PM,K10,PM,K1,PM,K1
2) RS) Cable cast on 4 stitches. K4, KFB,Move
Marker,K1,MM,KFB,K8,KFB,MM,K1,MM,KFB,K14,KFB,MM,K1,MM,KFB,K8,KFB,MM,K1,MM,KF
B (54 stitches)
3) Cable cast on 4. K across (58 stitches)
4) Cable cast on 3. Increase as in row 2. Before first marker and after second in each group. (69 stitches)
5) Cable cast on 3. Knit across. (72 stitches)
6) Knit. Increasing as before.
7) Knit
Repeat rows 6&7 until 13 ridges on the right side. (152 stitches)
End WS row.
Lace portion
1) K20(front) remove marker, Bind off next 36 stitches. K 40, bind off next 36 stitches, K20.
2) K across, casting on 4 stitches at each underarm. (88 stitches)
3) RS) K4, PM * K1,KFB* Repeat to last 6 stitches. K2 PM K4 (127 sts)
4) K4, Purl to marker, K4
5) K4,( K1,K2TOG,YO,K1,YO,SSK,K1)Repeat across. Keeping last four stitches in garter stitch.
6) K4, Purl to marker, K4
7) K4, (K2TOG,YO,K3,YO,SSK) Repeat across, keeping last 4 stitches in garter stitch.
Repeat rows 4-7 a total of 9 times. End with Row 4.
Work 4 garter stitch ridges and bind off.
I didn’t cut my yarn when I ended. I used it to single crochet up along the front, around the neck and
down the other side of the front.
I took the button that I wanted to use and eyeballed where I wanted it to be. I picked up the appropriate
amount of stitches to be about two stitches wider than the button. I did the button flap in garter stitch. I
bound off but didn’t cut the yarn. I crocheted a chain and attached it at the other end of the button flap.
Making a loop.Attached my button and wove in any ends.

vichta - Śro 22 Cze, 2016 20:56

Są na forum takie osoby, których nie widać miesiącami.
Uaktywniają się tylko wtedy, kiedy czegoś potrzebują.
"Szukam schematu..., proszę o przetłumaczenie..., czy ktoś mógłby..."
A co dają od siebie? Nic, kompletnie nic.

Dla takich osób nie chce mi się nawet palcem kiwnąć...
Może jestem zbyt bezpośrednia, ale musiałam to napisać.
Dla mnie forum, to ludzie, a nie translator albo wyszukiwarka...

Frida - Śro 22 Cze, 2016 21:09

vichta, też mnie to wkurza i reaguję podobnie, chociaż uczciwie przyznaję, że korzystam z pomocy.

A tak w ogóle, to ... nie poznałam Cię, bo avatarek zmieniony. Rewelacyjny.

vichta - Śro 22 Cze, 2016 21:18

Mnie nie wkurza, jest mi po prostu obojętne, czy taka osoba pomoc otrzyma, czy nie.
Jeśli tak, to nie ode mnie, bo mam ciekawsze rzeczy do roboty Smile

Awatarek, to dzieło krakowskiego rysownika spod Wawelu Smile Tak wyglądałam, jego zdaniem, na urlopie Smile

zabka611 - Śro 22 Cze, 2016 23:35

Frida napisał/a:
że korzystam z pomocy

Ale Ty pomagasz innym a edyta 01 hmm ??????????????????????????////

edyta01 - Czw 23 Cze, 2016 09:19

Zgadzam się z Paniami całkowicie.Zaglądam tu bardzo rzadko,nie nawiązałam przyjaźni na forum i nikomu nie pomogłam,bo jedno wynika z drugiego.Zgadza się,że tylko proszę o schematy,ale jestem tzw "niedzielnym kierowcą", robótkuję od święta a o tą konkretną sukieneczkę poprosiła mnie koleżanka i myślałam,że znajdę pomoc. Nie siedzę na forum od rana do nocy i nie szukam komu pomóc,bo tak jak pisałam w ogóle rzadko tu jestem.Jeśli uraziłam Panie swoimi prośbami to bardzo przepraszam nie było tematu.
Katja - Pią 24 Cze, 2016 19:46

Hmm.. nie wiem w sumie, czy mogę się wypowiadać, skoro z nikim się nie zaprzyjaźniłam, nie pomagam, bo umiejętności nie te, ale...

Czy żadnej z krytykujących Pań nie zdarzyło się korzystać z pomocy na innym forum w temacie, o którym nie miały pojęcia? Powiedzmy macie problem z komputerem, nie znacie się na tym, wchodzicie na forum, a ktoś rzuca tekstem, że pomagać nie będzie, bo Wy nie pomagacie. Jakbyście się czuły?

Jak ktoś nie chce pomaga, to niech po prostu omija pewne tematy, a nie psuje atmosferę na forum i zniechęca nowicjuszy.

P.S. Dziękuję tym użytkowniczkom, które mi pomagały, mimo że ja sama za wiele pomóc nie mogłam.

AlaJ - Pią 24 Cze, 2016 19:58

Droga Katju o jakiej nowicjuszce mowisz? Jaki staż na forum pozwala na uzyskanie statusu innego niż nowicjusz? A gdyby czyjeś posty były wyłącznie postami o pomoc? (łatwo sprawdzic). Tak że zanim kogokolwiek ocenisz, przyjrzyj się starannie Wink.
Katja - Pią 24 Cze, 2016 20:04

AlaJ napisał/a:
Droga Katju o jakiej nowicjuszce mowisz? Jaki staż na forum pozwala na uzyskanie statusu innego niż nowicjusz? A gdyby czyjeś posty były wyłącznie postami o pomoc? (łatwo sprawdzic). Tak że zanim kogokolwiek ocenisz, przyjrzyj się starannie Wink.

O nikim konkretnym.
I co jakby były tylko postami o pomoc? Kto chce, niech pomaga, kto nie chce, niech milczy.
Powtórzę przykład z komputerami. Ktoś używa, nie zna się na tym, ma co jakiś czas problemy. Wchodzi na forum, pyta, ale jak może pomóc innym, jeśli się na tym nie zna?

zabka611 - Pią 24 Cze, 2016 22:11

Jaka nowicjuszka,widziałaś kiedy edyta się zarejestrowała tutaj???
Katja napisał/a:
Kto chce, niech pomaga, kto nie chce, niech milczy.

Każdy może napisać to co myśli

vichta - Pią 24 Cze, 2016 23:13

Katja, tu nie chodzi o odwzajemnianie pomocy, tylko o traktowanie ludzi, jak ludzi.
Podmiotowo, a nie przedmiotowo.
Nie wszyscy maja doświadczenie i są w stanie pomóc.
Ale można zagadać w innych tematach, obejrzeć cudze prace, skomentować, pochwalić, pożartować,
po prostu brać jakiś udział w życiu tej społeczności, tworzyć atmosferę.
Ja jedynie powtórzę to, co napisałam wcześniej:
Dla mnie forum, to ludzie, a nie translator albo wyszukiwarka.
Gdybym miała sąsiadkę, która wpada od czasu do czasu tylko po to, żeby coś dostać,
to za którymś razem odkrzyknęłabym przez zamknięte drzwi: nie mam.
Tym bardziej, jeśli traktowałaby mnie tak od 9 lat, nigdy nawet nie zapytując, co słychać.
Nie miałabym też nic przeciwko temu, żeby ktoś inny udzielił jej pomocy.
Mnie Edyta w żaden sposób nie obraziła. Jedynie napisałam o tym, co poczułam czytając jej prośbę.
Sama rozumie o co chodzi i przyznała to w ostatnim poście.
Wykazała się kulturą i przeprosiła. Zdarza się, że ludzie w takich sytuacjach są mniej uprzejmi...

P.S. Jak widać, wątek wisi od dwóch dni, a z tłumaczeniem nikt się nie śpieszy...
Chyba więcej osób czuje podobnie, jak ja.

qrystyna216 - Pon 13 Lut, 2017 12:53

Po przeczytaniu powyższych postów nie mam śmiałości prosić o pomoc w tłumaczeniu. hmm
Kupiłam wzór na sweterek w języku angielskim, a nie znam tego języka.
Czy któraś z koleżanek mogłaby mi pomóc. uklon

gracha - Pon 13 Lut, 2017 13:30

Co innego prosić o pomoc, a co innego wrzucać cały opis po angielsku i czekać aż ktoś przetłumaczy. Najpierw można poszukać translatora w internecie i pytać jak się nie rozumie. I myślę, że wcześniejsze posty nie dotyczą Ciebie Qrystyno216 o nie jesteś anonimową osobą, która wpada tylko jak czegoś chce. Śmiało pytaj!
Merghen - Śro 15 Lut, 2017 07:10

Krystyno, jeśli trzeba chętnie pomogę. Pewnie i ja niedługo będę potrzebowała pomocy.

Mnie osobiście bardzo pomaga wątek że skrótami w danym języku. I dziękuję tutaj za stworzenie ich bo choć znam angielski to jednak specjalistyczne określenia były dla mnie zagadką. A ten sporny opis bez problemu można przetłumaczyć nawet jeśli się nie zna angielskiego...



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group